Każdy z czytelników w dzieciństwie miał zapewne swojego własnego pluszowego misia. Co by zatem było gdyby towarzysz zabaw i powiernik tajemnic miał swoje sekretne życie?
Winkie, bo tak ma na imię miś opisany przez Clifforda, wiódł spokojne życie, do momentu w którym zostaje oskarżony o wiele zbrodni. Czytelnik ma okazję prześledzić, jak miś wkracza na drogę przestępczą i przekonać się jak wielkie przestępstwa popełnia.
Winkie jednak okazuje się być nie tylko pospolitym przestępcą w oczach sądu, ale i misiem o dużym rozumku. Zadaje trudne pytania, sporo jak na pluszaka analizuje.
Czy kiedy już wszyscy osądzą winę pluszaka, nawet on sam się przyzna, czy ktoś przybędzie mu z pomocą?
Ta książka pokazuje głupotę prawa i ślepotę na wartości, ukazuje także małostkowość ludzką. Każe zastanowić się czytelnikowi nad tym czym jest sprawiedliwość, gdzie leży granica prawdy i fałszu oraz wskazuje na łatwość manipulacji faktami w efekcie irracjonalność myślenia. Jednak budzi również nadzieję i spokój, kiedy czytelnik uświadomi sobie pragnienia misia i jego motywy .
Polecam nie tylko dzieciom, ale każdemu który choć raz pomyślał o tym co robi jego zabawka kiedy on jej nie widzi.